Śląsk ogólnie słynie z licznych obiektów historycznych oraz zabytków takich jak zamki, budowle sakralne, w tym klasztory, kaplice i świątynie, ale także nie możemy zapominać, iż jest to też polska kolebka pałaców. Ciekawie prezentujące się, prezentujące przeróżne formy estetyki i nawiązujące do rozlicznych okresów w dziejach rozwoju Wrocławia, stanowią warty obejrzenia punkt na mapie Śląska.
Pałac biskupi
Powstał on w trzynastym stuleciu i przez wieki poddawano dmuchawy go intensywnym rozbudowom. Niestety w roku 1759, kiedy to nastąpił pożar, obiekt ten uległ całkowitemu zniszczeniu. Nie zapomniano o nim jednak w następnych latach, bowiem wtedy podjęto konkretne działania zmierzające do jego odbudowania. Wówczas posłużono się przy tym projektem Carla Gottharda Langhansa. Prace związane z odbudową pałacu biskupiego trwały od 1766 roku do roku 1769. Później, w 1945 roku, budynek znowu zniszczono, a ponownie odbudowano w okresie 1954 – 1969.
Pałac Hatzfeldów
To obiekt pochodzący z okresu 1715 – 1719. W pierwotnej swojej wersji wizualnej przetrwał jednakże wyłącznie do roku 1765, ponieważ wtedy właśnie zdecydowano się na jego kompleksową modyfikację. Działania trwały od tego czasu do roku 1773, zaś powiększeniu uległ w 1886 roku. Wrocław mógł śmiało pochwalić się jedną z najwspanialszych i najbardziej okazałych rezydencji.
Pałac książąt Hohenlohe i Hornesów
Te dwa obiekty to stulecie osiemnaste. Budynek należący do książąt Hohenlohe miał typowo barokowy styl, a wzniesiono go dokładnie w roku 1800. Dziś jest to miejsce zamieszkane, nieprzeznaczone do zwiedzania. Pałac Hornesów z kolei powstał też w tym samym wieku, a zmodyfikowano go w dziewiętnastym stuleciu. Przekształcono go na budowlę klasycystyczną. Teraz w dawnym pałacu są wnętrza uczelniane.